Kontrakty terminowe na ropę Brent rosną we wtorek po przetestowaniu nowego trendu wzrostowego. Notowania zbliżyły się do poziomu 77 USD za baryłkę, co oznacza wzrost o ponad 1% w porównaniu z poprzednią sesją.
Kluczowy opór stanowi 200-dniowa średnia krocząca na poziomie 77,37 USD, która może ograniczyć dalsze wzrosty, jeśli nie pojawią się dodatkowe czynniki fundamentalne.
Wsparcie dla rynku zapewniają czynniki związane z ograniczeniem podaży. Wydobycie ropy w Rosji w styczniu spadło poniżej kwoty OPEC+, co może wskazywać na trudności w zwiększaniu eksportu. Stany Zjednoczone kontynuują zaostrzanie presji sankcyjnej – wprowadzono nowe restrykcje wobec firm i statków transportujących irańską ropę do Chin.
Środki te mają na celu osłabienie gospodarki Teheranu, ale jednocześnie zwiększają ryzyko związane z dostawami ropy.
Dodatkowe napięcia powoduje eskalacja konfliktu między Izraelem a Hamasem. Donald Trump zagroził Izraelowi anulowaniem rozejmu, jeśli zakładnicy nie zostaną uwolnieni do końca tygodnia.
Dziś rynek skupi się na publikacji prognozy EIA dotyczącej rynku energii oraz raportu API o zapasach ropy. Według szacunków analityków Reutersa oczekuje się wzrostu zapasów ropy i benzyny w USA, co może wywrzeć krótkoterminową presję na ceny, podczas gdy zapasy destylatów prawdopodobnie spadną.
Obie strony już oskarżają się nawzajem o łamanie warunków porozumienia. Może to doprowadzić do eskalacji działań zbrojnych i wzrostu premii za ryzyko geopolityczne na rynku ropy.
Jednak dalszy wzrost rynku hamują ryzyka handlowe. Ostatnie decyzje Trumpa dotyczące ceł na stal i aluminium stwarzają dodatkowe trudności dla amerykańskiego sektora naftowego. Firmy usługowe, w tym operatorzy wiertnic, polegają na imporcie metali, których produkcja w USA jest niewystarczająca.
Gaz ziemny
Kontrakty terminowe na gaz ziemny testują opór, utrzymując potencjał wzrostu w kierunku 3,55 USD/MMBtu. Wskaźniki RSI na wykresie godzinowym nie wskazują na razie na przegrzanie rynku, co pozostawia przestrzeń do dalszego ruchu w górę.
Fundamentalnym wsparciem dla rynku pozostaje polityka handlowa USA. Nowe cła wprowadzone przez administrację Trumpa mogą stymulować eksport amerykańskiego LNG, co prawdopodobnie zwiększy dostawy na rynki azjatyckie. Indie już ogłosiły zamiar zwiększenia udziału amerykańskiego LNG w swoim bilansie energetycznym z 6,2% do 15% do 2030 roku. Kwestia ta będzie kluczowym tematem spotkania premiera Narendry Modiego z Trumpem w tym tygodniu.
Ponadto kilka krajów azjatyckich, takich jak Japonia, Tajwan i Korea Południowa, wyraziło zainteresowanie długoterminowymi kontraktami na zakup amerykańskiego LNG. Może to częściowo zrównoważyć wpływ ceł i przyczynić się do wzrostu notowań gazu.
Wnioski i prognozy
Gaz ziemny nadal testuje opór, a jego dalszy ruch będzie zależał od danych EIA dotyczących zapasów oraz wiadomości na temat negocjacji handlowych z Indiami i krajami azjatyckimi. Rosnące zainteresowanie amerykańskim LNG ze strony kluczowych importerów może zapewnić fundamentalne wsparcie dla rynku gazu w średnim terminie.
Rynek ropy pozostaje pod wpływem mieszanych czynników. Z jednej strony sankcje nałożone na Rosję i Iran oraz rosnące napięcia geopolityczne wspierają ceny, z drugiej – polityka handlowa USA i potencjalny wzrost zapasów ropy w Stanach Zjednoczonych ograniczają możliwość stabilnego wzrostu Brent powyżej poziomu 77,37 USD.
Technicznie rzecz biorąc, ropa Brent testuje kluczowy poziom oporu, którego przebicie może utorować drogę do przedziału 78,5–79 USD za baryłkę. Jednak jego wybicie wymaga dodatkowych czynników wsparcia, takich jak dalsze sygnały o spadku wydobycia lub eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie.